Zdaniem prezesa LPK prowadzona obecnie polityka gospodarcza może doprowadzić Litwę w roku 2025 do katastrofy.

„Prawdopodobnie do tego czasu państwo straci 330 tysięcy osób w wieku produkcyjnym. Zwiększy sie liczba emerytów, zmniejszy się liczba dzieci, więc patrząc pod tym kątem państwo powinno bardzo ostrożnie brać na siebie nowe zobowiązania, zwłaszcza w energetyce. Trzeba uporządkować kwestie socjalne i zdrowotne, bo państwo dotychczas nie przeprowadziło w tych dziedzinach jakichś poważniejszych reform“ — oświadczył Dargis. „Mało tego, trzeba stworzyć warunki dla ludzi, aby mogli pracować i zarabiać. Ktoś powie to banalne frazesy. Ale zapytam się, a co my zrobiliśmy w tych dziedzinach? Nic. Musimy tworzyć warunki, aby ludzie szybciej i prościej mogli wypróbować własne biznesowe pomysły, tworzyć produkty“ — dodał prezes LPK.

Stereotyp, że biznesmen myśli tylko o zarobku, a nie państwie, jest według Robertasa Dargisa krzywdzący. Nie rozumie też co oznacza słowo “oligarcha“ na Litwie. „Szczerze mówiąc, nie rozumiem, kogo nazywają „oligarchami“. Wyobrażam kim jest oligarcha w Rosji, ale nie wiem kim jest na Litwie. Słowo „oligarchowie“ jest wykorzystywane do zastraszania, do wzbogacenia politycznej retoryki. Tym słowem najczęściej chce się udowodnić, że biznes nie myśli o państwie, a tylko o własnych zyskach i wpływach“ — powiedział Robertas Dargis.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (6)