Jesienią 2011 roku mężczyźni zaplanowali i dokonali kradzieży w magazynie sieci John Lewis w Brackmills. Mózgiem operacji był Marcin Bakowski, który wcześniej został zwolniony z pracy w tamtejszej placówce za okradanie kantyny. Do pomocy zwerbował pracującego tam nadal Krzysztofa Boguszewskiego oraz Piotra Kozlowskiego i Vitalijsa Razadovskisa.

Rabusiom wydawało się, że uknuli sprytny plan. Po skończonej pracy Boguszewski nie zamknął tylnych drzwi od budynku. Czujnik ruchu został wcześniej zaklejony taśmą, a zewnętrznego kamery monitoringu zniszczone za pomocą karabinu z lunetą, który potem znaleziono podczas przeszukiwania domu jednego ze sprawców. W środku z drewnianych palet zbudowano tunel, by być niewidocznym dla kamer wewnętrznych.

Sprawcy wynieśli tablety i laptopy, w tym między innymi Apple’a. To dzięki nim policja namierzyła grupę, gdyż po sprzedaży urządzeń, klienci wykonali wymaganą przez producenta rejestrację. W ten sposób policja odnalazła skradzione urządzenia, a od ich nowych właścicieli dowiedzieli się, że kupili je od Marcina Bakowskiego.

Funkcjonariusze dokonali aresztowań i tym sposobem mężczyźni trafili przed sąd. Bakowski za kradzieże podczas pracy oraz późniejsze przygotowanie napadu i udział w nim spędzi w więzieniu 5 lat. Boguszewski został skazany na 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, Kozłowski na 3 lata i 4 miesiące, a Razadovskis na rok i 10 miesięcy. Po odbyciu kary wszyscy mogą zostać deportowani do swoich ojczystych krajów.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion (8)