Dane zgromadzone przez Towarzystwo pochodzą z prawie całego kraju, wyłączając Londyn, Manchester i Brimingham. Można w nich wyczytać, że w minionych trzech latach sprawcami ponad 5 tys. przestępstw na tle seksualnym, było ponad 4.5 tys. nieletnich. To prawie wyłącznie chłopcy, trzech z nich miało zaledwie po 5 lat.

Najczęstszym powodem takiego zachowania jest łatwy dostęp do pornografii w internecie. Rodzice nie kontrolują tego, co ich dzieci przeglądają w sieci, często komputery nie posiadają żadnych filtrów. Kontakt z pornografią wypacza psychikę młodych ludzi. Dzieci inicjują i uczestniczą w internetowym mobbingu. Podczas rozmów online wyszukują ofiary i przygotowują je. Powszechnym zjawiskiem jest także tzw. „seksesmesowanie” polegające na rozsyłaniu sugestywnych, nacechowanych seksualnie treści oraz kompromitujących zdjęć koleżanek i kolegów.

Clarie Tilley z Brytyjskiego Towarzystwa Zapobieganiu Okrucieństwu Wobec Dzieci twierdzi, że nauczyciele i pracownicy socjalni są często tak bardzo skrępowani nieodpowiednim zachowaniem nieletnich, że nie reagują na to. Wolą je ignorować powodowani nadzieją, że dzieci z tego z czasem wyrosną. Są jednak w dużym błędzie, bo statystyki pokazują, że wiele osób, które zostały skazane w dorosłym życiu za przestępstwa seksualne, zaczynało w bardzo młodym wieku. Stosowna reakcja dorosłych mogła temu zapobiec.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion