Zamek jest zabytkiem światowej klasy i jednym z ważniejszych na terenie Anglii. Przez wieki przetrwał cztery oblężenia i bombardowania podczas I Wojny Światowej, a teraz uszkodziło go dwóch młodych mężczyzn. Do zdarzenia doszło w maju ubiegłego roku. Chłopcy wkroczyli na teren zamku po jego zamknięciu. W trakcie procesu okazało się, że dla Borowicza nie był to pierwszy raz. Zniszczone zostały kamienie tworzące mury fortecy. Ukruszono część skał, które tworzyły framugę średniowiecznych drzwi. Nastolatkowie nie przeszli obojętnie obok współczesnych zabudowań. Popsuli aluminiową tablicę informacyjną oraz maszt.

Działania udokumentowali, a zdjęcia je przedstawiające opublikowali na jednym z portali społecznościowych. Tym sposobem do sprawców aktu wandalizmu trafiła lokalna policja. Przedstawiciel oskarżenia Philip Evans podkreślał, że nastolatkowie wyglądali na zadowolonych ze swojego czynu – uśmiechali się i mieli podniesione w akcie zwycięstwa ręce. Obrońca chłopców Taryn Turner powiedziała, że rodziny sprawców są zawstydzone i zasmucone ich poczynaniami. Zamek pod wpływem działania natury sam ulega zniszczeniu. Nie jest potrzebna do tego interwencja ludzi – dodała. Peter Bleach, przedstawiciel organizacji English Heritage uważa, że za aktem wandalizmu stała chęć kradzieży metalowych części konstrukcji, gdyż zdarzały się już takie przypadki w innych historycznych miejscach. Jego zdaniem zniszczenie zamku w Scarborough to jak spalenie Mona Lisy.

Borowicz został skazany na 100 godzin prac społecznych, Frąckowiak na 40.

Zamek ma barwną historie sięgającą jeszcze czasów rzymskich, gdy wybudowano w tym miejscu warownię. W obronną fortecę przekształcono ją w XII wieku za czasów króla Henryka II.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion (80)