Tylko 32 proc. respondentów jest za wprowadzenie europejskiej waluty, 62 proc. woli zostać przy złotym, reszta respondentów nie miała zdania na ten temat.
"Obecny klimat nie sprzyja wstąpieniu do strefy euro" - powiedział premier Donald Tusk w Warszawie, jednak zaznaczył, że jest to priorytetowe zadanie jego rządu.
Polska przytrzymuje się strategii "poczekamy i zobaczymy" i nie śpieszy z wprowadzeniem wspólnej waluty. Rząd Tuska praktyczne działania związane z wprowadzeniem euro przełożył na 2015 roku.
Polska opozycja, czyli konserwatyści, jest przeciwko euro, a rząd nie ma dwóch trzecich głosów w parlamencie potrzebnych do przyjęcia poprawki do Konstytucji.
Tusk oświadczył, że podtrzyma pomysł zorganizowania referendum ws. wstąpienie do strefy euro.