Przysięgli uznali 30 letniego mieszkańca Atlanty Keitha Furlowa za winnego nieumyślnego spowodowania śmierci własnej czteromiesięcznej córki. Ojciec napoił własną córkę śmiertelnym koktajlem mleka z alkoholem.
Dziecko zmarło w czerwcu ubiegłego roku. Sekcja zwłok wykazała, że we krwi dziecka znaleziono 1 promil alkoholu.