W latach 90-tych spodziewano się, że bronią XXI wieku będą lasery. Tak się nie stało i przez długi czas mogło wydawać się, że technologię militarną będziemy oglądać jedynie w filmach science-fiction. Opracowywane przez naukowców bojowe lasery miały zbyt duże rozmiary przy jednocześnie słabej mocy. Teraz to się zmienia. Wdrażanie takiej broni w okrętach desantowych świadczy o ogromnym postępie technologii.

LaWS jest pierwszą bronią laserową, która weszła w skład wyposażenia amerykańskiej marynarki. Według US Navy system będzie w stanie unieszkodliwiać małe łodzie, bezzałogowe statki powietrzne i inne mniejsze cele.

Zakres ustawień lasera jest szeroki – od oślepiania ludzi i wyłączania elektronicznych czujników po niszczenie wybranych celów. Broń jest także tania w użytkowaniu. Jeden „strzał” dosięgający celu z prędkością światła generuje koszt….dolara, podczas gdy standardowe pociski są tysiące a nawet miliony razy droższe. Lasery mogą być używane tak długo, jak długo włączone jest zasilanie. W fazie wdrażania technologia była niezawodna i sprawdziła się w różnych warunkach pogodowych.

„Bronie laserowe są wydajne, niedrogie i będzie odgrywać istotną rolę w przyszłości morskich operacjach bojowych,” – stwierdził M.L.Klunder, szef badań w US Navy.

źródło: Gizmag.com