Kryzys ujemnie wpływa na demografię. W 2011 r. w Unii urodziło się 200 tys. dzieci mniej niż w 2008 r., czyli przed kryzysem.
Więcej kobiet decyduje się na aborcję. W tradycjonalistycznej i mocno religijnej Grecji między 2010 a 2011 rokiem liczba legalnych aborcji wzrosła o połowę.
Wzrost liczb narodzin w Europie można zaobserwować tylko takich krajach jak Turcja, Wielka Brytania, Szwajcaria i Słowacja. Zresztą warto podkreślić, że Szwajcaria i Turcja nie należą do Unii. Największy spadek narodzin zaobserwowano na Łotwie.
Szansą na uratowanie Europy , pisze dziennik, przed demograficzną zapaścią może być tylko imigracja.