57-latek został zatrzymany na podstawie danych zgromadzonych przez nowojorski oddział policji zajmujący się tropieniem w internecie osób o skłonnościach pedofilskich. Informacje, które zostały przekazane funkcjonariuszom w Kent, przybliża serwis The Guardian. I już od samego czytania można dostać gęsiej skórki...
Dale B. utrzymywał internetowe znajomości z różnymi osobami. Wielu z nich chwalił się już swoimi „dokonaniami”. Według zapisów rozmów na czatach, mieszkaniec Kent miałby już dopuścić się zabicia, a następnie zjedzenia 39-letniej kobiety oraz 5-letniego dziecka. Za pomocą portali szukał swojej kolejnej ofiary. I tak natrafił na 14-letnią Evę, Meksykankę, która od lat miesza w Niemczech. Postanowił namówić nastolatkę do przyjazdu do Anglii. Otwarcie mówił jej, że zamierza odbyć z nią stosunek seksualny, następnie zabić ją za pomocą siekiery, poćwiartować i zjeść. Pochwalił się nawet zdjęciem, na którym widać jego nowo zakupione narzędzie zbrodni.
Do spotkania z 14-latką nigdy nie doszło, ale na trop 57-latka wpadł odpowiedni wydział policji z Nowego Jorku. Na mocy współpracy międzynarodowej, sprawa została przekazana lokalnej jednostce w Wielkiej Brytanii, która namierzyła i aresztowała seksualnego fetyszystę. Przeszukano także jego dom, gdzie zabezpieczono kilka dysków twardych z materiałami zawierającymi dziecięcą pornografię.
Mężczyzna stanął już przed sądem i odpowie za swoje czyny. Zeznał, że rozmowy na czacie traktował jedynie jako zabawę, a na umówione z Evą miejsce spotkania pojechał tylko po to, aby ostrzec ją przed tak ryzykownym zachowaniem i odstawić na najbliższy komisariat. Policja jednak sama po niego przyjechała...