5 maja, życzenia wszystkim wiernym złożył głowa Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, Patriarcha Moskwy i Całej Rusi Cyryl:
Chrystus zmartwychwstał, drodzy bracia i siostry! Składam wam wszystkim najlepsze życzenia z okazji wielkiego święta Paschy Chrystusowej. Pan zbawił nas poprzez swoje zmartwychwstanie. Aby zrozumieć, co się z nami wydarzyło, z całym ludzkim rodem, można dokonać takiego porównania: wyobraźcie sobie, że ktoś wziął na siebie zbrodnie wszystkich przestępców i będąc samemu niewinnym poniósł surową karę. Dzięki temu wszyscy przestępcy wyszli na wolność. Ale pod jednym warunkiem. On nie otworzył na oścież drzwi więziennych cel dla nas wszystkich, który zgrzeszyli przed Bogiem. On tylko zdjął zamki. A otworzyć drzwi i wyjść na wolność, czy pozostać w celi to już nasz własny wybór.
W jednej z cerkiewnych pieśni chwaląc zmartwychwstałego Zbawiciela mówimy, że zburzył przegrody, które nas zatrzymywały. Czyli, że zniszczył okowy, rozerwał łańcuchy. Jednak, aby otworzyć drzwi i wyjść na wolność, powinniśmy wyjść ku Niemu. Dlatego, że tylko jedna droga wiedzie ku wolności, tylko jeden kierunek prowadzi do tych drzwi, które musimy otworzyć. Życiowe okoliczności, wiele stereotypów i fałszywych wartości odwodzi nas z tej drogi. Proponują nam inną drogę zbawienia. I człowiek, idąc po tej drodze, niekiedy przez całe swoje życie, w końcu rozumie, że jest w celi, że nie wyszedł na wolność, że znów uderzył głową w mur. Jeden, jeśli wystarcza mu jeszcze czasu i sił, próbuje znaleźć wyjście, a inny godzi się ze swoim położeniem.
Jeśli idziemy ku Chrystusowi, to otwieramy na oścież te drzwi, z których zdjął dla nas zamek. Stajemy się wolni. Stajemy się zdolni do życia według Jego praw, według Jego przykazań. Umiemy cieszyć się życiem. W tym celu nie trzeba nadludzkich wysiłków. Należy wierzyć w to, że Chrystus zmartwychwstał i zbawił nas. Należy wierzyć w to, że drzwi są otwarte. Należy wierzyć, że tylko życie w zgodzie z Jego przykazaniami to życie na wolności. Wszystko inne to niewolnictwo. Kiedy zaczynamy to rozumieć, to wiele się przed nami otwiera. Łatwiej nam czynić dobro dla innych ludzi, powstrzymywać się od złych słów, nie wykorzystywać ludzi, nie oczerniać, nie wytyczać swojej drogi życiowej obrażając lub ograniczając innych. Stajemy się zdolni do miłości, do zachowania wierności, do niesienia prawdy. To właśnie jest życie w Chrystusie, życie w wolności.
Niełatwo być wolnym. Każdy wie, że trudno jest bronić wolności i niezależności państwa. Do tego niekiedy potrzebne są nadzwyczajne wysiłki. Trudno także bronić własnej wolności przed mnóstwem widm, mnóstwem pokus i prób, które ciemne siły zła proponują nam, aby odwieść nas od drogi zbawienia.
Pascha Chrystusowa to święto zwycięstwa i święto wolności. Tak traktujmy ten święty dzień. I przyjmijmy, w miarę swoich sił, decyzję o tym, aby iść na spotkanie zmartwychwstałemu Zbawicielowi, iść ku wolności w Chrystusie przez te drzwi, które On dla nas otworzył, czyniąc miłosierdzie i prawdę, pomagając tym wszystkim, którzy potrzebują pomocy, współtworząc pokój, sprawiedliwość i miłość wśród ludzi.
Zmartwychwstał Chrystus!
