Do przykrej sytuacji z udziałem Polaków doszło w miejscowości Crowland. Paweł i Marta przeprowadzili się do Anglii 10 lat temu, a chwilę później urodziła im się córka – Oliwia. To właśnie dla niej Polak chciał zrobić coś szczególnego. 9-letnia obecnie dziewczynka zaprojektowała wraz z ojcem mini-plac zabaw. Faza realizacji planu przebiegła bez problemu i przed posesją Polaków stanęła zaprojektowana budowla.

Niestety, sprawą zainteresował się wtedy lokalny ratusz. Urzędnicy zgłosili się do Pawła i Marty i nakazali im rozebrać budowlę. Ich argumentacja przerosła najśmielsze oczekiwania Polaków. Urzędnicy uznali, że budowla... jest zbyt wysoka, a Polacy mogliby z niej podglądać sąsiadów z okolicznych domów.

- Gdy nasza córka to usłyszała, płakała cały dzień – mówi Marta. - Najprawdopodobniej urzędników zawiadomił o sprawie jeden z nieprzychylnych sąsiadów. Ale nie poddajemy się – napisaliśmy już petycję – tłumaczy kobieta. Dokument, o którym mowa, podpisało już 20 osób. Wszyscy poświadczyli własnoręcznie, że nie mają nic przeciwko budowli w ogrodzie polskiej rodziny i nie chcą, aby ją zlikwidować.

Polacy muszą teraz starać się o specjalne pozwolenie z ratusza. Jeśli lokalne władze nie przychylą się do ich prośby, budowla będzie musiała zostać rozebrana. A marzenia 9-letniej Oliwii prysną...

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion (22)