Sytuacja miała miejsce w biały dzień w Victoria Park przy Park Way w Newbury w hrabstwie Berkshire. Dwóch pijanych Polaków – 21-letni Mateusz T. oraz 23-letni Maciej K. zaatakowało piętnastoletnią Brytyjkę. Kaycee Taylor przebywała w parku wraz ze znajomymi. Wspólnie zaczęli się wyśmiewać ze stanu, do jakiego doprowadzili się Polacy i to stało się przyczyną szarpaniny.
Mateusz T. i Maciej K. za cel obrali sobie właśnie Taylor. Kiedy inni, obecni w parku ludzie zauważyli sytuację, udali się dziewczynie na pomoc. Wezwali policję i chcieli obezwładnić napastników do czasu przyjazdu funkcjonariuszy.
Nie wszystko poszło jednak po ich myśli, gdyż gniew pijanych mężczyzn przeniósł się na osoby próbujące pomóc nastolatce. Najpierw jeden z Polaków uderzył Taylor, a potem obaj ruszyli w kierunku chcącemu jej pomóc Matthew Congertonowi.
Sytuacja się zaogniła, wywiązała się szamotanina i bójka. Napastnicy w końcu zostali obezwładnieni, a policjanci, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia dokonali aresztowania Mateusza T. oraz Macieja K.
Istnieje wiele czynników obciążających oskarżonych – brak prowokacji, poziom zastosowanej przemocy, bezbronność i wiek niektórych ofiar oraz to, że wykroczenie zostało popełnione w biały dzień, gdy w parku bawiły się dzieci – powiedziała podczas rozprawy prokurator Claire Beards.
Podczas przesłuchania, które odbyło się w ubiegły czwartek Polacy przyznali się do spowodowania bójki. Mateusz T. był już wcześniej notowany przez policę za pijaństwo, zakłócanie porządku i stawianie oporu przy próbie zatrzymania.
Obrońca mężczyzn Mike Kouvaritakis tłumaczył w sądzie, że jego klienci odczuwają żal i mają wyrzuty sumienia z powodu tego, co się stało.
Sąd orzekł już wyrok. Mateuszowi T. i Maciejowi K. zostały zasądzone prace społeczne w wymiarze 200 godzin, które będą musieli odrobić w ciągu 12 miesięcy. Dodatkowo muszą zapłacić ofierze 145 funtów zadośćuczynienia.