Samolot, którym przyleciał chory został specjalnie przystosowany do transportu pacjenta w izolacji. Jego misję zatwierdził osobiście minister spraw zagranicznych Philip Hammond. Po wylądowaniu na lotnisku wojskowym w Londynie, chorego przewieziono w warunkach najwyższej ostrożności i w eskorcie policji do znanego szpitala Royal Free. Posiada on jedyny w Europie oddział całkowitej izolacji chorych, gdzie umieszczono pacjenta w plastikowym namiocie. Lekarze mają z nim kontakt jedynie przez ochronne membrany.

"Mamy dość ograniczony dostęp, nie możemy poruszać się wokół chorego, dla którego jest to zapewne przerażające doświadczenie" - wyjaśniał BBC jeden z lekarzy szpitala.

Zakażenie wykryto bardzo wcześnie i chory jest w dobrym stanie. Będzie leczony tym samym eksperymentalnym lekiem ZMMap, który uratował dwoje Amerykanów zarażonych w Liberii i przewiezionych do Stanów Zjednoczonych.

Lek nie daje jednak stuprocentowej gwarancji wyzdrowienia. Mimo jego podawania w Madrycie zmarł 75-letni hiszpański misjonarz Miguel Pajares, zarażony ebolą również w Liberii.

Source
Anglia i Szkocja - POLEMI.co.uk
Comment Show discussion