Jak podaje Independent, ponad tysiąc Polaków zadeklarowała chęć oddania swojej krwi. Kampania ruszyła na większą skalę po ukazaniu się artykułu w gazecie Independent, w której dziennikarze popularyzowali pomysł. Ma to być również alternatywna akcja wobec nieoficjalnego strajku Polaków, który odbędzie się w tym samym czasie.
- Obecnie na Facebooku ponad tysiąc Polaków zadeklarowało, że 20 sierpnia oddadzą krew. Wspierają nas środowiska biznesowe i prasa – potwierdza George Baczynski, koordynator British Poles Initiative, promująca akcję #Polishblood Campaign. Organizatorzy mają poparcie dużych organizacji polonijnych, takich jak Polish Youth Association, British Polish Law Association, czy Oxford University’s Polish Society.
- Polscy piloci 75 lat temu oddali swoją krew w obronie Wielkiej Brytanii. Myślę, że zrobienie tego samego, ale w symbolicznym tego znaczeniu, nic nas nie kosztuje. Myślę, że jest to pokazanie szacunku temu krajowi – komentuje 23-letni Michał Kozłowski, jeden z uczestników akcji. – Mam zamiar oddać swoją krew, ponieważ uważam, że Wielka Brytania jej potrzebuje. Ludzkie życie jest zbyt ważne, aby je ignorować – potwierdza Andrzej Rygielski z Kent.
- Wygląda na to, że tysiące ludzi, nie tylko Polaków weźmie udział w tej kampanii. Może się ona stać symbolem łączności i tolerancji. Obcokrajowcy dzięki niej pokażą swoją przynależność do społeczności brytyjskiej – potwierdza Ella Vine, przewodnicząca Labour Friends of Poland.
W tym samym czasie odbędzie się strajk Polaków. Kilkuset ludzi będzie protestowało przed parlamentem angielskim w koszulkach z napisem: „DOSYĆ ! STOP OSKARŻENIOM”. Uczestnicy chcą pokazać, że nie chcą być kozłami ofiarnymi i zrzucanie na nich winy za wszelkie problemy ekonomiczno-społeczne, to wielka niesprawiedliwość.