Z pół tysiąca nadesłanych zgłoszeń wyłoniono 14 finalistek w wieku od 74 do 97 lat. Wszystkie ubrane na czarno, kolejno wychodziły na scenę i opowiadały, jak przeżyły Holocaust. „Hitler próbował nas zniszczyć, ale oto żyjemy. Jestem zaszczycona, że mogę pokazać to światu. Cieszymy się życiem, dzięki Bogu” — powiedziała Esther Libber, która jako dziecko mieszkała w Polsce.
Miss Holocaust Chava Hershkovitz pochodzi z Rumunii, trzy lata spędziła w obozie na terenie ZSRR. Ukoronowała ją była Miss Izraela. W czwartkowej uroczystości wzięło udział dwóch ministrów rządu, którzy sami przeżyli Zagładę.
„Wydaje mi się to totalną makabrą. Jestem za wzbogacaniem życia, ale nie w ten sposób. Jednorazowa maskarada nie doda znaczenia życiu uczestniczek“ — skrytykowała pomysł Colette Avital, przewodnicząca największego izraelskiego związku ocalonych z Holocaustu.