Sondaże od wielu miesięcy rokują zwycięstwo dla François Hollande, w kwestii podatków postulował dotychczas, że stworzy dodatkowy 45 – procentowy próg dla zarabiających powyżej 150 tys. euro. Teraz chce wprowadzić nową stawkę 75 proc. dla osób zarabiających powyżej 2 milionów euro. Zdaniem Hollande'a zapewniłoby to budżetowi dodatkowe 2 mld euro rocznie. François Hollande obieca poza tym zatrudnienie 60 tys. dodatkowych nauczycieli, inwestycje w opiekę zdrowotną, przedszkola i żłobki oraz powrót do emerytury w 60 lat, dla tych którzy przepracowali 41 lat. Obecny prezydent Sarkozy przesunął wiek emerytalny do 62 lat.
Polityczni oponenci oskarżyli socjalistycznego kandydata w populizmie, ich zdaniem taka stawka sprawi, że bogaci Francuzi przenieśliby swe dochody za granicę. - Hollande chce, by było mniej ludzi bogatych, a Nicolas Sarkozy by było mniej ludzi biednych – skomentował pomysł obecny minister edukacji Luc Chatel.
