Reporterka programu „Week In Week Out” podała się za obywatelkę Indii, której kończy się wiza pracownicza. Chciałaby zostać w Wielkiej Brytanii i dlatego poszukuje kandydata do fikcyjnego małżeństwa. Trudniący się nielegalnym procederem mężczyźni z Cardiff zaoferowali jej poślubienie obywatela Czech w zamian za 3.5 tys. funtów. Otrzymała także porady jak oszukać UK Border Agency (UKBA) i przekonać urzędników, że jest w związku z Czechem dłużej niż rok. Reporterka dowiedziała się jak skutecznie kłamać na temat okoliczności poznania przyszłego męża. Dostała także listę z informacjami dotyczącymi narzeczonego, na wypadek gdyby urzędnicy UKBA zadawali jej na ten temat pytania. Następnie mężczyźni zabrali fikcyjną parę na sesję zdjęciową, aby uwiarygodnić twierdzenie, że są ze sobą od 2011 roku, chociaż poznali się dopiero kilka godzin wcześniej.
Każdego miesiąca pracownicy UKBA są wzywani do co najmniej kilkunastu przypadków, w których zachodzi podejrzenie, że małżeństwo zawierane jest w celach otrzymania wizy i prawa stałego pobytu. Ostatnie dane wskazują, że w 2011 roku takich wezwań w całej Wielkiej Brytanii było 1.7 tys. Niedawne zmiany przepisów znacznie utrudniły zawieranie związków małżeńskich między obywatelami Zjednoczonego Królestwa, a mieszkańcami krajów spoza Unii Europejskiej. Nie zlikwidowało to jednak tego zjawiska, gdyż teraz w miejsce Brytyjczyków, imigrantom z Azji, czy Afryki podsuwani są obywatele państw unijnych, którzy mają prawo przebywać w Wielkiej Brytanii w ramach swobodnego przepływu ludności.
Rozprzestrzenianie się nowego rodzaju fikcyjnych małżeństw, gdzie obywatele brytyjscy zastąpieni są unijnymi potwierdza Mark Rimmer, przewodniczący Local Registration Services Association. Jego zdaniem proceder ten jest coraz bardziej powszechny, a dane, które na ten temat posiada UKBA to tylko wierzchołek góry lodowej. Według niego to bardzo frustrujące, gdy urzędnik wie, że para oszukuje państwo, ale nic nie może z tym zrobić. Obecnie nie ma żadnych przepisów, które określają fałszywe małżeństwo przestępstwem. Aby kogoś oskarżyć władze muszą udowodnić danej osobie spiskowanie lub oszustwo.
Głos w sprawie zabrał minister ds. imigrantów Mark Harper: Musimy zweryfikować nasze działania, które podejmujemy w tej materii i sprawdzić, czy są wystarczająco efektywne. Jeśli nie, to należy zacieśnić współpracę z urzędami miasta i określić, czy istnieją jakiekolwiek prawne przesłanki, które pozwolą uczynić dotychczasowe przepisy bardziej wydajnymi.
W programie wyemitowanym przez BBC Wales pokazano akcję urzędników UKBA, którzy wkroczyli do jednej z sal ratusza w Cardiff. Odbywała się tam ceremonia zawarcia związku. Parę stanowiła Polka i Nigeryjczyk, któremu wcześniej odmówiono prawa do azylu. Mężczyzna przebywa teraz w areszcie i czeka na deportację do rodzinnego kraju.
W 2012 roku UK Border Agency przeprowadziła 300 takich operacji. Zatrzymała 230 osób podejrzanych o udział w aranżowaniu małżeństw.