Igor Strełkow, który ogłosił siebie ministrem obrony Donieckiej Republiki Ludowej oświadczył, że używanie przekleństw w miejscu publicznym będzie uważane za „poważne złamanie dyscypliny”.
„Przekleństwa pochodzenia nierosyjskiego były wykorzystywane przez wrogów Rosji, aby zbezcześcić to co dla nas jest święte” - napisano w rozkazie, który został wydany w 1026 rocznicę chrztu Rusi Kijowskiej.
„Przeklinanie jest świętokradztwem i jest zawsze grzechem śmiertelnym” - napisał Strełkow w twitterze.
Promoskiewscy separatyści wykorzystują różną symbolikę religijną, w tym obraz Jezusa na swoich maszyna pancernych. Również często nazywają siebie „ortodoksyjną armią”.