Serce 16-letniej Magdaleny Szablińskiej odmówiło posłuszeństwa podczas, gdy dziewczyna czekała na autobus w pobliżu St Mark's Catholic School w Hounslow w Londynie. Pomimo wysiłku lekarzy, nie udało się uratować jej życia.
Magda przyjechała z rodzicami do Londynu osiem lat temu. Staramy się jakoś dojść do siebie. Moja córka była aniołem, wielu to potwierdzi. Po jej śmierci otrzymaliśmy wyrazy współczucia i wsparcia od bardzo dużej liczby osób – powiedział Tadeusz – ojciec młodej Polki.
Także jeden z jej nauczycieli był pełen uznania dla 16-latki. Paul Enright odwiedził dom rodzinny Magdy, by przekazać rodzicom wyniki jej egzaminów. Pomimo tego, że dziewczyna, gdy przyjechała do Londynu nie znała angielskiego, bardzo szybko się go nauczyła i z testów otrzymała same najlepsze stopnie. Była naprawdę wyjątkową dziewczyną, mądrą i pełną radości. Bardzo szybko przyswoiła angielski. Miała ogromy potencjał. Ciężko pracowała, ale cechowało ją też pozytywne nastawienie do życia. Była lubiana wśród swoich kolegów. Będzie nam jej bardzo brakować – powiedział Enright.
16-latka była wierną fanką zespołu One Direction. Na Twitterze prowadziła konto o nazwie @1DCrew, które było poświęcone wydarzeniom związanym z grupą. Magda spotkała się z jej członkami. Jeden z nich Harry Styles, wyraził ogromne ubolewanie z powodu śmierci fanki. Na swoim profilu w portalu społecznościowym napisał: "To niesamowicie smutna wiadomość. Magda była urocza. Myślami jestem z nią i jej rodziną. Spoczywaj w pokoju".
Na Twitterze pojawiło się również wiele wpisów wyrażających ubolewanie po śmierci młodej Polki. Zostały specjalnie oznaczone jako „#RIPMagda”