Według zapowiedzi, dokumenty odtajnione przez USA będą to kopie m.in. akt Departamentu Stanu, Departamentu Obrony i armii Stanów Zjednoczonych dotyczące zbrodni katyńskiej, archiwa prezydentów Franklina Delano Roosevelta, Harry'ego Trumana i Dwighta Eisenhowera, amerykańskich komórek wywiadowczych, materiałów z procesu norymberskiego i korespondencji dyplomatycznej.

Zdaniem historyków dokumenty mogą ukazać stan wiedzy Zachodu na temat zbrodni. „Trudno powiedzieć, co zostanie ujawnione. Dokumenty amerykańskie w moim przekonaniu mogą naświetlić meandry polityki czy Stanów Zjednoczonych, czy też innych państw wobec Stalina i Związku Radzieckiego, także w okresie powojennym. Trzeba jednak zapoznać się z ich treścią i wtedy będziemy mogli powiedzieć, jaka jest wartość tych dokumentów i co one zmieniają w naszej dotychczasowej wiedzy o zbrodni katyńskiej“ – oświadczył były prezes IPN prof. Leon Kieres.

Wiceminister spraw zagranicznych Bogusław Winid poinformował, że część dokumentów z archiwów amerykańskich zostanie udostępniona po raz pierwszy. Wyraził nadzieję, że odtajnienie akt pozwoli na zbadanie historii zbrodni katyńskiej w Stanach Zjednoczonych.

Na stronie mogą się również znaleźć się materiały ze Specjalnej Komisji Śledczej Kongresu Stanów Zjednoczonych do Zbadania Zbrodni Katyńskiej, powołanej w 1951 r. Podczas prac, które trwały ponad dziewięć miesięcy, komisja przeanalizowała materiały zgromadzone w archiwach rządu Stanów Zjednoczonych, armii amerykańskiej i dokumenty dotyczące procesu norymberskiego.

Przesłuchano 81 świadków związanych ze sprawą zbrodni katyńskiej i zebrano ok. 130 dowodów rzeczowych.

W 2003 r. władze polskie otrzymały od Kongresu USA kopię pełnej dokumentacji działań Komisji. Raport Maddena (nazwisko kongresmena, który stał na czele komisji – przyp.red.) był pierwszym na Zachodzie publicznym ujawnieniem zbrodni dokonanej przez NKWD na polskich oficerach w Katyniu.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (3)