Jak powiedział, Suder sam uciekł z niewoli, a MSZ pomógł mu wrócić do domu.

„Po raz kolejny kategorycznie zalecam powstrzymanie się przed wyjazdami do Syrii” – oświadczył Sikorski.

Fotoreporter Marcin Suder zaginął 24 lipca. Został porwany z siedziby biura prasowego syryjskiej opozycji w mieście Sarakib (północno-zachodnia prowincja Idlib).

Jak poinformowano, do pomieszczenia dla miejscowych i zagranicznych dziennikarzy wdarła się grupa, składająca się z 15 uzbrojonych islamistów. Napastnicy pobili szefa biura prasowego, ukradli komputery, dokumenty i pieniądze. Po ataku uciekli w nieznanym kierunku, zabierając ze sobą polskiego dziennikarza.