Taką opinię przedstawił polski historyk, dyplomata, profesor Uniwersytetu Warszawskiego Hieronim Grala, przemawiając w Kaliningradzie na posiedzeniu „Euroklubu” Bałtyckiego Uniwersytetu Federalnego im. Kanta – donosi korespondent agencji informacyjnej REGNUM.

„Podczas prawdopodobnie najważniejszego w dziejach stosunków rosyjsko-polskich wydarzenia - wizyty patriarchy Wszechrusi Cyryla w Warszawie i zatwierdzenia wspólnego przesłania Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej i Kościoła Rzymskokatolickiego do polskiego i rosyjskiego narodów zarówno w Polsce, jak i w Rosji aktywnie omawiano wyrok w sprawie trzech pozbawionych talentu dziewczyn z amatorskiej grupy punkowej” – powiedział Grala.

„Zaczęliśmy tracić z oczu takie ważne rzeczy, jak to wydarzenie, które zostanie docenione dopiero w przyszłości. Winę za to ponosi nie społeczeństwo, lecz media” – stwierdził historyk.