„Przez lata komunizmu złego słowa o Powstaniu Warszawskim nie powiedziałem. Ale w demokratycznym kraju nie chcę czcić wydarzeń, w których mój naród walczy z przeciwnikiem, a rezultat tego to stosunek śmierci 200:1“ – powiedział „TOK FM“ prof. Radosław Markowski.

„Pozostawiam na boku heroizm i bohaterstwo, natomiast w każdym demokratycznym kraju po wojnie przywództwo tej hucpy militarnej stanęłoby przed sądem wojskowym i z wielkim prawdopodobieństwem byłoby skazane na długie lata w więzieniu albo „pod ścianę" – powiedział historyk.
„Takich rzeczy się nie robi - żadna cywilizowana armia nie robi takich zrywów, kiedy jest zero szans na sukces militarny. Niestety, utrwala się w naszej świadomości, że to było coś sensownego“- uważa Markowski.

Z kolei brytyjski historyk, prof. Norman Davies uważa, iż Polska zbliża się powoli do momentu, gdy obchody Powstania Warszawskiego „powinny mieć swój naturalny kres“. Autor książki „Powstanie'44" uważa, iż „jest coś niezdrowego w tonie celebracji" rocznicy Powstania Warszawskiego. „A ja myślę, że żałoba nie powinna być związana z triumfalizmem i samozadowoleniem. Nie wiem, czy dzieci uczestniczące w tych uroczystościach wierzą, że Polacy powstanie wygrali. Ale na pewno lekceważy się te straszne koszty ludzkie. W Polsce widzę albo triumfalizm, albo samobiczowanie. A potrzebna jest spokojna trzeźwa żałoba” – powiedział historyk w wywiadzie dla „TOK FM”.

„Miałem podobne wrażenia w Wielkiej Brytanii w czasie 75. rocznicy I wojny światowej. Pomyślałem, że czas kończyć z tym wszystkim, bo po tylu latach ludzie nie pamiętają atmosfery wypadków historycznych. Jeśli obchody nie mogą być prowadzone spokojnie i są używane politycznie wtedy czas z tym skończyć” - stwierdził prof. Norman Davies, komentując gwizdy i buczenie podczas tegorocznych obchodów rocznicy Powstania na warszawskich Powązkach.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (84)