„Traktujemy to jako wybryk chuligański” — powiedziała PL DELFI Ewa Figel, radca – minister wydziału polityczno - ekonomicznego ambasady RP w Wilnie. Wczoraj między godziną 13 a 14 ambasada polska w Wilnie otrzymała informację od przewodników oprowadzających polskie wycieczki po Wilnie, że na mauzoleum, w którym jest pochowana matka marszałka Maria Piłsudska i jego serce, ktoś namalował słupy Giedymina. Na miejsce niezwłocznie przybył konsul dyżurny Piotr Wdowiak, który powiadomił policję. Policja przybyła po około dwóch godzinach. Według oceny Ewy Figel policja do sprawy podeszła profesjonalnie. Przybyli eksperci, którzy zabezpieczyli ślady i dokonali wszystkich potrzebnych procedur.

Agencja informacyjna BNS podała, że policję wezwali także pracownicy cmentarza, którzy zauważyli napis. Wczoraj też pojawiła się informacja o tym zajściu na Facebooku oraz na kilku blogach.

Policja wszczęła dochodzenie. Robertas Daugėnas, zastępca komisarza II. wileńskiego komisariatu policji, w rozmowie z PL DELFI powiedział, że obecnie trwa śledztwo i żadnej informacji bez sankcji nadzorującego śledztwo prokuratora udzielić nie może.

Prokuratorka Audronė Šukienė z wileńskiej prokuratury dzielnicowej również nie mogła udzielić obszerniejszych wyjaśnień. „Podejrzanych na razie nie ma. Nie mogę powiedzieć kiedy będę mogła powiedzieć coś więcej. Obecnie trwa dochodzenie“ — powiedziała PL DELFI prokurator.
Słupy Giedymina - to historyczne godło Litwy, stosowane niekiedy obok oficjalnego godła „Pogoń" . Słupy Giedymina były znakiem rodowym wielkiego księcia Giedymina, jego syna Kiejstuta, wnuków Władysława i Witolda oraz dalszych potomków. Słupy Giedymina znajdują się też na herbie Starych Trok, jednej ze średniowiecznych stolic Litwy.

Wczoraj po dokonaniu wszystkich potrzebnych procedur przez policję napis został usunięty.

Serce Józefa Piłsudskiego zostało złożone w grobie jego matki na cmentarzu na Rossie w Wilnie w 1935 roku. W mauzoleum Matka i Serce Syna na czarnej granitowej płycie nagrobnej zgodnie z wolą zmarłego wykuto cytaty z Wacława (u góry) i Beniowskiego (u dołu) Juliusza Słowackiego.

Ažubalis potępia akty wandalizmu

W niedzielę słupy Giedymina zostały namalowane również na wileńskim kościele Św. Jana Bosko.

Minister spraw zagranicznych Litwy Audronius Ažubalis wydał specjalne oświadczenie, w którym potępił oba akty wandalizmu. Zdaniem ministra dewastacja grobów, pomników czy świątyń świadczy o zwyrodnieniu pewnych ludzi. Minister podkreślił, że bardzo często malowane przez wandalów graffiti wzniecają nienawiść na tle rasowym czy etnicznym. „W takim wypadku farba staje się nie tylko plamą na kamieniu, ale blizną na stosunkach między narodami oraz w sercu wszystkich ludzi dobrej woli“ — napisał w swoim oświadczeniu minister.

Minister też przypomniał, że przed rokiem przedstawił Sejmowi projekt poprawek do Kodeksu Karnego, w których proponował wprowadzić odpowiedzialność karną za malowanie graffiti na pewnych obiektach.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (493)