„W Szeszkini przeliczanie głosów zakończyliśmy dzisiaj nad ranem. Przewodniczący jednej dzielnicowej komisji wyborczej został odwołany z zajmowanego stanowiska. 50 brakujących kart do głosowania znaleźliśmy sami, kiedy poszliśmy do szkoły, na śmietniku” – podzielił się informacjami z wyborcami na Facebooku Martynas Čerkauskas, przewodniczący komisji okręgowej w Szeszkini.
Andrejus Časnovič na szefa dzielnicowej komisji wyborczej został oddelegowany przez partię „Porządek i Sprawiedliwość” („Tvarka ir teisingumas”). Po skontaktowaniu się z szefostwem partii w tej sprawie Čerkauskasowi odpowiedziano: „Przecież jest osłem”. Na pytanie dlaczego w takim razie wybrano właśnie jego, odpowiedziano „Bardzo chciał”.
„Podejrzewam, że jeśli osioł będzie chciał, to zostanie ministrem” – skomentował zachowanie partii Čerkauskas. Zdaniem Čerkauskasa do komisji wyborczych bardzo często są oddelegowani ludzie niekompetentni.