"Rozumiemy, że kobiety, które wychodzą za mąż za obcokrajowca, nie mogą wziąć nazwiska męża, ich dzieci nie mogą nosić nazwiska ojca. W tej spawie należy określić się, jakie są możliwości zmiany tej sytuacji" - po spotkaniu z premierem Algirdasem Butkevičiusem powiedziała Vaišnienė.
Vaišnienė przypomniała oświadczenie Sądu Konstytucyjnego (Konstitucinis Teismas - KT) ws. zakazu używania nielitewskich liter w dokumentach, jednak, jej zdaniem, KT nie wypowiedział się ws. takich przypadków, kiedy istnieją pierwotne dokumenty, w których nazwiska są zapisane nie po litewsku. Ekspert od języka litewskiego zaznaczyła, że Komisja nie sprzeciwiłaby się takiej praktyce.
Natomiast ws. żądań Polaków dotyczących oryginalnej pisowni nazwisk Vaišnienė oświadczyła, że jest to możliwe tylko na drugiej stronie dokumentu.
"W sprawie drugiej i innych stron KT orzekł, że tam, na prośbę osoby zainteresowanej, możliwe są dowolne zapisy. Moim zdaniem, takie rozwiązanie nie obrażałoby języka państwowego" - powiedziała przewodnicząca komisji.