„Trzeba jak najszybciej przyjąć ustawy, które zezwalałyby na zamieszczanie tabliczek z nazwami ulic w dwóch językach, a mówiąc o nazwiskach to na oryginalną pisownię w dokumentach. Liberałowie zawsze byli za tym i nie dlatego, że tego żąda polska mniejszość, a dlatego, iż nazwisko jest prywatną własnością człowieka, ani państwo, ani rząd nie mają prawa zniekształcać go” – oświadczył przewodniczący Ruchu Liberałów Eligijus Masiulis.

Andrius Kubilius powiedział, że jego rząd przygotował odpowiedni projekt ustawy zezwalający na oryginalną pisownię, ale Sejm odrzucił go. „Nasz rząd, jako jedyny od 20 lat przygotował projekt, który rozwiązałby problem z nazwiskami. Niestety za projektem głosował tylko jeden poseł od Partii Pracy (Darbo partija) i jeden socjaldemokrata. W tej kwestii musimy znaleźć konsensus. Bo nie możemy zapominać o pozycji Sądu Konstytucyjnego w tej kwestii. Musimy ją wziąć pod uwagę i znaleźć prawidłowe rozwiązanie” – zaznaczył Kubilius.

Ze swojej strony lider socjaldemokratów Algirdas Butkevičius za pogorszenie stosunków z Polską całą odpowiedzialność złożył na rządzącą prawicową koalicję. Zdaniem socjaldemokraty dotychczas nie została stworzona polsko – litewska grupa robocza, która miałaby zajmować się aktualnymi problemami.

Partia Pracy w ogóle nie dostrzega żadnych problemów w tej kwestii. „Ten problem jest wyolbrzymiony, bo w rzeczywistości jakiegoś dużego problemu nie ma (...). Jeśli chodzi o nazwy ulic i inne rzeczy, to mieszkamy na Litwie i tu obowiązuje język litewski. W naszym kraju mieszka podobna ilość Rosjan, którzy również mogliby akcentować te same problemy. Sądzę, że żadnych problemów nie ma, musimy żyć w zgodzie, ponieważ mieszkamy na Litwie“ – powiedział Vydas Gedvilas, przedstawiciel Partii Pracy.

Zdaniem wiceprzewodniczącego partii „Porządek i Sprawiedliwość“ („Tvarka ir teisingumas") Valentinasa Mazuronisa problemy związane z polską mniejszością na Litwie to są wewnętrzne problemy Litwy i nie trzeba ich rozwiązywać na poziomie międzynarodowym. Zdaniem polityka rozwiązania trzeba szukać dyskutując z mniejszością polską na Litwie, a nie z rządem w Warszawie.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (6)