„Ubolewamy, że pogląd Rūty i telewizji na etykę i pracę dziennikarską różni się. Zamiast dialogu i profesjonalnego doskonalenia się wybrano spiskowa teorię. Kategorycznie odrzucamy wszelkie insynuacje na ten temat. TV3 serwuje swoim widzom jakościowe programy i nie uczestniczy w żadnych politycznych kampaniach, zawsze jest za wolnością słowa. Jesteśmy przekonani, że nawet najlepsi dziennikarze muszą trzymać się obowiązującego prawa, norm etycznych” – napisano w specjalnym oświadczeniu.
Sama dziennikarka nie chciała komentować sprawy. „Naprawdę nie mogę komentować umowy, to co nam zarzucono, można zarzucić wszystkim producentom. Dostałem maila, w którym było wyjaśnione dlaczego jest zrywana umowa, ale nie mogę tego komentować” – powiedziała Rūta Janutienė.