Badania wykazują, że od 2006 r. na Litwie o 18 proc. zmniejszyło się osób, które są zadowolene z życia na Litwie. Ogólnie z życia na Litwie są zadowolone 64 proc. ankietowanych. Jest to znacznie mniej niż w innych krajach bałtyckich: na Łotwie (85 proc.) i Estonii (84 proc.).
Agnė Ambrazevičienė z TNS LT powiedziała, że wbrew pozorom wyniki badań nie są takie złe. „Sądzę, że wyniki nie są takie złe, jeśli uwzględnimy jakie nastroje panują w społeczeństwie. Za ostatni rok mieliśmy więcej osób wyemigrowało, a ci co zostali ciągle słyszeli, że tu nie ma co robić. Powstał pewien stereotyp, że zostają tylko ci, którzy nic nie umieją” — powiedziała Ambrazevičienė.
Rośnie odsetek mieszkańców, którzy uważają się zarówno za Litwinów, jak i za Europejczyków. W ostatnich latach o 10 proc. zmniejszyło się osób, które uważają się tylko za Litwinów. Obecnie tylko 50 proc. mieszkańców wybiera jedną tożsamość narodową czy etniczną. Natomiast w Europie taka średnia wynosi 39 proc.
„Już od 8 lat jak jesteśmy członkami Unii Europejskiej, ciągle widzimy, że Unia ma wpływ na nasze życie. Część mieszkańców poczuwa się nie tylko do obywatelstwa litewskiego, ale również członkami Unii. Poza tym dużo osób podróżuje, więcej widzi i słyszy, co się dzieje w Europie, dlatego i staje się bardziej europejska” — oświadczyła Agnė Ambrazevičienė.