W swym poniedziałkowy oświadczeniu poseł napisał, że dotarła do niego informacja o pojedynczych wypadkach, gdy pedagodzy są zmuszani do pisania podań o urlop bezpłatny. Poseł prosi, aby ministerstwo zbadało, jak wygląda sytuacja w poszczególnych samorządach. Razma chce też wyjaśnić, jaki czynnik wpłynął na podjęcie takiej decyzji przez dyrekcję instytucji: zmniejszenie budżetu samorządów, zmniejszenie budżetu ministerstwa czy złe zarządzanie środkami.
„W roku ubiegłym, podczas dyskusji nad budżetem, w ostatniej chwili nasza frakcja złożyła propozycję wprowadzenie dodatkowych podatków w celu zbilansowania budżetu. Przedstawiciele rządu zapewnili nas, że będą wprowadzone pewne cięcia, które jednak nie wpłyną na najbardziej drażliwe strefy. Wygląda na to, że wtedy nikt nie pomyślał, że mogą być potrzebne urlopy bezpłatne dla pracowników w niektórych sektorach budżetówki” — oświadczył Jurgis Razma.
