Ambasador RP na Litwie Janusz Skolimowski zapewnił zebranych dziennikarzy, że Polska i Ukraina w pełni przyszykowali się do zbliżających się mistrzostw. Nie patrząc na pewne sceptyczne insynuacje, że infrastruktura w obu krajach nie jest gotowa na przyjęcie takiej liczby osób. Ambasador przyznał, że w czasie przyszykowań były pewne problemy, udało się ich jednak wyeliminować. Na czas mistrzostw będzie zwiększona liczba połączeń autobusowych, pociągowych i lotniczych. „Polacy, Ukraińcy czy w ogóle Słowianie potrafią spiąć się i zrobić wszystko na czas” — oświadczył ambasador.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski dołożyło wszelkich starań, aby uczestnicy Euro 2012 mieli jak najlepszy pobyt. „Dla uczestników Euro 2012 (piłkarzy, sędziów, lekarzy, działaczy UEFA i FIFA), na podstawie oryginału pisma UEFA lub narodowej federacji piłki nożnej, polskie placówki konsularne będą wydawały bezpłatne wizy długoterminowe z prawem wielokrotnego wjazdu” — oznajmił Skolimowski. Specjalnie dla ukraińskich kibiców polskie MSZ otworzy na Ukrainie czternaście Punktów Przyjmowania Wniosków Wizowych. W punktach będą przyjmowane wnioski wizowe oraz będą świadczone usługi informacyjne w 3 językach: po polsku, ukraińsku oraz angielsku. Ambasador podkreślił, że otwarcie punktów nie zamyka możliwości złożenia wniosku wizowego bezpośrednio w konsulacie, a jedynie daje możliwość wyboru, gdzie ten wniosek złożyć.

Ambasador Ukrainy Valerii Zhvotenko podkreślił wyjątkowość tegorocznych mistrzostw. „To jest unikalne wydarzenie. Polska i Ukraina, to są dwa państwa, dwa bliskie narody, o wspólnej historii — to będzie nie tylko wydarzenie w piłce nożnej, ale w ogóle we współpracy europejskiej” — stwierdził ukraiński ambasador. Obaj dyplomaci podkreślili, że raczej nie planuje się zbyt dużego skoku cen w czasie Euro 2012. Zhvotenko uważa, że ceny w hotelach będą zależały od miasta. Generalnie ceny hosteli i sanatoriów będą wahały się od 18 do 70 euro za dobę. Cena hotelu w Charkowie będzie w granicach 70 euro, natomiast w Kijowie może sięgnąć i 200 euro. „Gdy na Litwie odbywały się mistrzostwa w koszykówce, to ceny wzrosły czterokrotnie. U nas z pewnością tego nie będzie. Trzeba jednak pamiętać, że nie możemy regulować cen w prywatnym sektorze” — oświadczył ambasador Ukrainy.

Podczas konferencji padło pytanie o polskich kibiców, czy polska strona zrobiła wszystko do zapewnienia bezpieczeństwa na meczach. Janusz Skolimowski zapewnił, że rząd Polski zrobił wszystko, żeby uniknąć przykrych wypadków. „Będziemy dobrze przyszykowani właśnie dlatego, że znamy swoich kibiców” — zapewnił ambasador. Skolimowski dodał, że w Wilnie będą urządzone specjalne miejsca, gdzie będzie można oglądać transmisje meczów. Obecnie trwają rozmowy z instytucjami i placówkami. Jedno jest pewne, że finałowy mecz będzie można oglądać na dużym ekranie w sali DKP. „Chciałbym aby to był mecz między Polską i Ukrainą, chociaż nie za bardzo w to wierzę” — żartował ambasador.

Ambasadorzy korzystając z okazji zaprosili na mini turniej piłkarski EURO 2012 dla ambasad i litewskich instytucji państwowych, który odbędzie się 14 kwietnia w hali „Sportima”. Organizatorem imprezy są ambasada Polski i Ukrainy. „To będzie normalny turniej piłki nożnej, a nie żadna zabawa. Będziemy wręczali poważne nagrody” — przekonywał zebranych Valerii Zhvotenko.

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej odbędą się w Polsce i na Ukrainie w dniach od 8 czerwca do 1 lipca 2012 r. W tym czasie piłkarze z 16 drużyn rozegrają 31 mecz. W Polsce kibice piłki nożnej będą oglądać mecze w czterech miastach: Gdańsku, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu. Na Ukrainie mecze zostaną rozegrane w Charkowie, Doniecku, Kijowie i Lwowie. Mecz otwarcia odbędzie się 8 czerwca w Warszawie, zaś finał 1 lipca w Kijowie.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion