Obecnie na Litwie istnieją dwie instytucje zajmujące się bezpieczeństwem energetycznym. Jedna działa przy litewskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych, druga przy NATO. W 2013 r. pozostanie tylko jedna placówka. „Dublowania się w zasadzie nie ma. Kiedy przed dwoma laty przy MSZ powstało narodowe Centrum Bezpieczeństwa Narodowego, to jednym z podstawowych celów było uzyskanie statusu placówki NATO (…) Obecnie narodowe Centrum pomaga nam w uzyskaniu akredytacji. Co pod koniec roku MSZ zadecyduje zrobić z tą placówką, to ich sprawa, ale nie będą funkcjonować dwie placówki. Od 2013 r. będzie jedne Centrum” – zaznaczył Romualdas Petkevičius.

Obecnie Centrum nie uzyskało jeszcze akredytacji od NATO i nie może działać jako organizacja międzynarodowa. Zdaniem Petkevičiusa są to jednak formalności, bo dowództwo NATO do spraw transformacji projekt oceniło pozytywnie. „Później NATO powinno poparć tę decyzję, nadając tym samym dla Centrum status organizacji międzynarodowej. Porządek dzienny w strukturach NATO jest nieprzewidywalny, ale sądzę po tym ile zrobiła minister obrony Rasa Juknevičienė, prezydent oraz MSZ – to myślę, że do końca tego roku będziemy mieli akredytację“ – podkreślił pułkownik.

Romualdas Petkevičius zaznaczył, że Centrum będzie miało charakter wojskowy, a nie polityczny. „Podstawowym naszym celem jest dążenie do transformacji sił NATO oraz zapewnienie racjonalnego wykorzystywania zasobów energetycznych przez siły zbrojne NATO. Jednym z warunków NATO było, że nie możemy dublować prac innych organizacji. To nie będzie trudne dla zrobienia, ponieważ mało kto pracuje nad bezpieczeństwem energetycznym na szczeblu wojskowym. Chociaż sama idea nie jest nowa, że NATO powinno coś zrobić w sektorze energetycznym” – powiedział szef Centrum. „Jesteśmy międzynarodową wojskową organizacją z precyzyjnie określonymi celami i zadaniami (…) Więc żadnej politycznej oceny nie będzie. Będzie zawodowa wojskowa, analityczna ocena różnych zjawisk w dziedzinie energetyki” – zaznaczył pułkownik.

W Centrum będzie pracowało 15 ekspertów, którzy będą pochodzili z krajów założycieli. Personel będzie liczył 27 osób. Obecnie w projekcie oprócz Litwy uczestniczą Włochy, Łotwa i Turcja. We wrześniu mają dołączyć się Estonia oraz Francja. Romualdas Petkevičius zaznaczył, że udział w projekcie jest otwarty i dla innych krajów NATO.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (2)