Będąc w stanie nietrzeźwym miejski urzędnik używał przemocy wobec własnej żony. Po przybyciu policji próbował stawiać opór funkcjonariuszom. Dlatego został zabrany na komisariat.
Podobny los spotkał posła na Sejm z ramienia konserwatystów Egidijusa Vareikisa, który mieszka w jednej z podwileńskich miejscowości. Policja otrzymała powiadomienie, że ktoś się szarpie na ulicy. Po przybyciu na miejsce „tym kimś” okazał się poseł Vareikis. Podobno poseł kilka razy uderzył żonę i groził ją zabić. Polityk został zabrany do szpitala psychiatrycznego.
Po północy polityk odpowiedział na telefon, ale nie potwierdził, że w jego domu była policja. Polityk powiedział, że obecnie znajduje się w domu.
PL DELFI przypomina, że poseł Vareikis już w 2008 r. miał problemy z alkoholem, kiedy prowadził samochód mając 1, 37 promila alkoholu we krwi. Poseł jest przewodniczącym Parlamentarnej Grupy Modlitewnej