Przed posiedzeniem lider Partii Pracy Wiktor Uspaskich twierdził, że kandydaci są, należy ich tylko formalnie zatwierdzić.
„Nie musimy szukać. Mamy kandydatów, musimy ich tylko zatwierdzić” - powiedział Uspaskich. Lider Partii Pracy podkreślił, że kandydaci są członkami partii oraz napomknął, że partia może zaproponować kilku kandydatów na jedno stanowisko ministra.
„Mamy nie gorszych kandydatów od ministrów rolnictwa i kultury. Już wiemy jakie są kryteria i wymagania” - żartował polityk.
Kandydaci na stanowiska ministrów nie są jedyną kwestią rozpatrywaną na posiedzeniu. Polityk zaznaczył, że zostanie również omówiony program rządowy, który nie całkowicie spełnia oczekiwania partii.
„Są pewne zmiany w programie rządowym, które nie są zgodne z programem Partii Pracy” - zaznaczył Uspaskich.