Minister zaznaczył, że podczas posiedzenia Rady Północnoatlantyckiej „Amerykanie po raz kolejny zapewnili, że wszystkie zobowiązania dotyczące realizacji pierwszych trzech faz obrony przeciwrakietowej odbędą się zgodnie z planem”.

Olekas tłumaczył, że czwarta faza obrony antyrakietowej, z której zrezygnowano, polegała na modernizacji pierwszych trzech faz, i była przeznaczony na przechwytywanie rakiet skierowanych na USA lecących nad Europą.

„Pierwsze trzy fazy z rozmieszczeniem wyrzutni antyrakiet oraz radaru do wykrywania rakiet w Polsce i w Rumunii pozostają, więc bezpieczeństwo Europy będzie na wysokim poziomie” - powiedział minister obrony.

Cięcia budżetowe w programie tarczy antyrakietowej w Europie są niezbędne, bo USA musi przesunąć część środków na ochronę przed północnokoreańskimi rakietami. W tym celu na Alasce zostaną rozmieszczone nowe wyrzutnie antyrakiet przeznaczonych specjalnie do obrony przed atakiem rakietowym z Półwyspu Koreańskiego.

Obecnie dla Europy i Litwy najważniejsze, to realizacja drugiej i trzeciej fazy, czyli budowa w Rumunii radaru do wykrywania irańskich rakiet oraz wyrzutni antyrakiet w Polsce wraz z umieszczeniem u nas takich właśnie pocisków do zestrzeliwania rakiet wroga. Koniec prac jest zaplanowany w 2018 roku.

Faza pierwsza jest już zrealizowana – na okrętach na Morzu Śródziemnym umieszczono wyrzutnie antyrakiet, a w Turcji ustawiono radar.

Zdaniem dyplomatów, zamieszanie powstało, ponieważ informacja o rezygnacji USA z czwartej fazy do prasy wyciekła wcześniej niż Amerykanie o tym powiadomili sojuszników.

Source
Topics
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (5)