„Z prezydent omówiliśmy bieżącą sytuację, gotowość bojową wojska oraz uczestnictwo w misjach międzynarodowych” - wymieniał Olekas.

„Z Ministerstwem Obrony będzie wszystko w porządku. Moim zdaniem, moja poprzedniczka prawie nic nie zepsuła” - żartował polityk.

Swoich możliwości zajęcia stanowiska ministra obrony Olekas nie komentował, jednak podkreślił, że poglądy jego i prezydent są zgodne.

„Środków finansowych brakuje, więc brak też miejsca na „rewolucję”. Po zaprzysiężeniu rządu zobaczymy co da się zrobić z takim budżetem” - podkreślił kandydat na ministra obrony.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (23)