„Mogę powiedzieć śmiało, że Wilno jest bezpiecznym miastem. Stolica przyciąga ludzi szukających szczęścia, pracy, ale są tacy, którzy przyjeżdżają popełniać przestępstwa” - powiedział w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej Zuokas.
Zdaniem mera Wilno jest bezpiecznym miastem dla cudzoziemców. W ciągu roku w Wilnie popełniono tyle przestępstw przeciwko gościom stolicy, ile w Berlinie popełnia się w ciągu doby. W 2012 r. zarejestrowano 195 przestępstw popełnionych przeciw obcokrajowcom. Najczęściej to były kradzieże.
Z danych policji wynika, że najwięcej przestępstw popełnia się w śródmieściu. Zdaniem policji to nie oznacza jednak, że jest najniebezpieczniejsze miejsce w Wilnie. Najczęściej to również są kradzieże.
W ciągu roku policja zarejestrowała w Wilnie 185 tys. doniesień o przestępstwach, które mogły być groźne dla życia i zdrowia obywateli.