Pod kierownictwem Marka Zuba Žalgiris wygrał 73 mecze ze 104, zaliczył 10 porażek, a 21 spotkań zremisował.

Marek Zub do Wilna stanowisko w wileńskiej drużynie objął w 2012 roku w końcu lata. W ciągu 2,5 lat Žalgiris zdobył siedem tytułów: dwukrotnie wygrywał mistrzostwo kraju i puchar LFF, trzy razy - Superpuchar.

W 2013 roku prowadzeni przez Polaka piłkarze doszli aż do czwartej rundy eliminacyjnej w Lidze Europy, stając się pierwszą litewską ekipą, która zaszła tak daleko.

Jak się Panu pracowało na Litwie?

Praca trenera piłkarskiego na Litwie w mojej ocenie była z jednej strony trudna, z drugiej natomiast dawała niesamowicie dużo satysfakcji. Pierwszy aspekt dotyczy oczywiście warunków, w jakich funkcjonuje piłka nożna, mam na myśli infrastrukturę, organizację i pozycję w środowisku. Drugi z kolei dotyczy bezpośrednio piłkarzy, z którymi przyszło mi pracować. Tutaj właśnie znalazłem najwięcej pozytywnych wrażeń i emocji. Zaangażowanie, ambicja, solidne podejście do obowiązków, respekt dla trenera, pełna akceptacja klubowym zasadom, dawała mi pełen komfort i zadowolenie w pracy nad rozwojem zawodników i budowaniem zespołu.

Czy czegoś się Pan tutaj nauczył?

Nauczyłem się wielu rzeczy, jakich ... ? To moja tajemnica, ale chce powiedzieć, że wśród moich nauczycieli byli: piłkarze, moi współpracownicy, moi pracodawcy, dziennikarze, kibice, Litwini i Polacy. Nauczyłem się wielu rzeczy niezbędnych w warsztacie trenera, ale i nabrałem wielu życiowych doświadczeń szczególnie istotnych bo zdobytych w miejscu, gdzie mieszają się różne kultury i poglądy na współczesny porządek świata, a szczególnie tej części Europy.

Z jakim uczuciem pozostawia Pan Wilno?

Nie żegnam się z Wilnem. Pozostawiam, jak Pan pisze w pytaniu, na jakiś czas, do kolejnej wizyty. Nie sposób opuścić Wilna na zawsze. Wyjeżdżam, bo zakończył się pewien etap mojego życia, sterowany wymogami zawodu, który wykonuję. Natomiast pozbywając się tego zawodowego wymiaru, opuszczam to miasto ze smutkiem, ponieważ dobrze się tutaj czułem, spotkałem wielu sympatycznych ludzi, zyskałem nowych przyjaciół, co stanowiło bazę do uzyskania sukcesów w sferze zawodowej.

Życzenia dla miłośników piłki nożnej.

Życzę kibicom piłki nożnej, nie tylko w Wilnie, satysfakcji z oglądania futbolu w wykonaniu swoich drużyn, w tym drużyny narodowej. Oby jak najszybciej mogli zasiąść i z nieukrywaną radością, w pełnym kibicowskim komforcie i obejrzeć mecz piłkarski na nowym narodowym stadionie!

Na koniec chciałbym podziękować Panu osobiście i pogratulować dziennikarskiego profesjonalizmu, wyczucia i taktu w wykonywaniu zawodu w sferze, gdzie ścierają się dwa światopoglądy: litewski z polskim.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (105)