„Jak będziemy mogli spojrzeć w oczy walczącym obywatelom braterskiej Ukrainy. W czasie, kiedy na Ukrainie jest przelewana krew, w stolicy Litwy odbędzie się święto wspierane i finansowane przez imperialistyczny reżim” - napisano w oświadczeniu.
„Szanowny panie merze, w pana rękach znajduje się honor Wilna, który należy zachować. Nawołuję do odważnego obywatelskiego zachowania się i odwołania Dni Kultury Rosji w Wilnie i zamiast jego świętować Dzień Solidarności z Ukrainą, podczas którego litewsko -, polsko – i rosyjskojęzyczni obywatele Litwy będą mogli świętować prawdziwy dzień wolności i solidarności z braterskim narodem” - nawołuje poseł na Sejm.