Autor twierdzi, że rząd Polski przygotowuje zmiany w prawie dotyczącym mniejszości narodowych. Mniejszości narodowe mają dostać szczególny status językowy (prawo do używania języka mniejszości narodowej jako pomocniczego, używania dwujęzycznych nazw miejscowości i ulic itp.) w miejscowościach, w których stanowią już 18 proc. ogółu mieszkańców, a nie 20 proc. jak dotychczas. To pomoże polskim Litwinom bardziej rozwijać mowę ojczystą i własną kulturę.
Lucas pisze, że polski rząd także zamierza przejrzeć i zmienić zasady wydawania Karty Polaka. Litewskie władze niejednokrotnie krytykowały Warszawę, że o Kartę Polaka mogą ubiegać się litewscy Polacy, ale nie maja do niej prawa Polacy mieszkający w krajach zachodnich. Zdaniem litewskich polityków taka postawa Polski jest krzywdząca względem Litwy, ponieważ stawia ich w jeden szereg z drugimi republikami sowieckimi.
Zmiany w polskim prawie mają nastąpić pod wpływem rekomendacji Wysokiego Komisarza OBWE ds. Mniejszości Narodowych Knuta Vollebaeka.
Brytyjski ekspert zauważa też, że strona litewska robi pewne ustępstwa w kwestii oświaty mniejszości narodowych, co dobrze rokuje na przyszłość. Lucas dodaje, że takich ustępstw z obu stron powinno być więcej. „Może być wiele innych pozytywnych kroków: Polska mogłaby dać do zrozumienia, że nie zamierza wpływać na jesienne wybory sejmowe. Litwa natomiast ze swej strony mogłaby ratyfikować Europejską Kartę Języków Regionalnych i Mniejszościowych” — oświadczył Edward Lucas.