- Jest Pan Polakiem z Litwy. Jak Pan ocenia to, że Pańscy rodacy organizują obecnie pikiety z powodu tego, że uczniowie – litewscy Polacy— części przedmiotów będą się uczyli po litewsku?

No, nie wiem. Oczywiście, że trzeba się uczyć języka litewskiego, ponieważ sam zacząłem rozmawiać po litewsku, gdy miałem 17 lat, wcześniej rozmawiałem tylko po polsku i po rosyjsku. To nie jest żadna obraza. Jeśli będziesz poprawnie rozmawiał i nie będziesz miał problemów z gramatyką — to będzie ci lżej w przyszłości. To jest normalne.

- Obecnie część Polaków żąda, aby nazwiska były zapisywane z polskimi literami. Być może i Pan również chciałby, aby Pańskie nazwisko było pisane przez „w“?

Dla mnie nie ma to żadnego znaczenia, najważniejsze jak się wymawia, a jak się pisze... Przecież nikomu nie pójdę i nie będę pokazywał, jak ono się pisze. Być może dla kogoś to ma znaczenie, ale nie dla mnie.

- Dlaczego Pan zaczął uczyć się języka litewskiego? Poczuł Pan, że jest potrzebny?

Oczywiście, że potrzebny. Jak obcować? Mimo wszystko na Litwie chce się rozmawiać z ludźmi po litewsku.

- Litewscy Polacy twierdzą, że są dyskryminowani. Czy Pan czuje się lub czuł się kiedykolwiek dyskryminowany?

Gdybym mieszkał na Litwie, według tych ustaw, jakie tu są, być może bym się poczuł...

- Ale przecież przez wiele lat mieszkał Pan na Litwie. Czy był Pan krzywdzony?

Nie, nigdy się nie czułem dyskryminowany. Czułem się pełnoprawnym obywatelem. Nie odczuwałem żadnej nienawiści ze strony Litwinów.

- Nasz europarlamentarzysta Waldemar Tomaszewski po całej Europie i w Polsce skarży się, że Polacy są dyskryminowani. Co twoja rodzina i bliscy o tym sądzą? Czy rozmawiacie o tym?

Rozmawiamy o tym, ale niedużo. Rodzice najczęściej mówią, że właśnie tak jest.

- Chyba wie Pan, że obecnie prezydenci Polski i Litwy, z powodu tych problemów, prawie nie rozmawiają ze sobą. Polacy zaczęli szantażować, że należy zlikwidować misje powietrzną w krajach bałtyckich. Jak oceniasz tę sytuację ze strony, jako Polak?

Jestem takim człowiekiem, który stara się w to wszystko nie włazić. Rozumiecie, to co oglądamy w telewizji i czytamy w gazetach nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Być może tam u nich są jakieś swoje sprawy. A ludziom tylko tego i trzeba, co im pokazują...

- Teraz gra Pan w Eurolidze. Można powiedzieć, że to szczyt kariery. Czy jeszcze Pan nie zastanawia się nad zakończeniem kariery sportowej?

No, jeszcze nie. Dopóki mogę biegać, jeszcze nie myślę o tym. Dobrze się czuję. Kocham koszykówkę, podoba mi się ta atmosfera i dopóki zdrowie pozwoli, chce jeszcze pograć.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (107)