„O relacjach między dwoma państwami nie zawsze decydują nieprzemyślane wypowiedzi jednego czy drugiego ministra” — odpowiedział Kubiulius na pytanie dziennikarza, jak ocenia wypowiedź Radosława Sikorskiego o tym, że Polska czeka na polepszenie stosunków z Litwą po jesiennych wyborach sejmowych.
Zdaniem premiera stosunki nie są wcale szczególnie złe. "Być może czasami jest w nich zbyt dużo emocji niż potrzeba. Lepiej jest się skupić na zadaniach i celach naprawdę ważnych dla regionu. Sądzę, że musimy się skoncentrować na wspólnych projektach w dziedzinie infrastruktury energetycznej i transportowej” — powiedział premier.
Kubilius poinformował, że w następnym tygodniu wybiera się do Polski na forum gospodarcze i to będzie dobra okazja, żeby się spotkać z premierem Polski Donaldem Tuskiem.