W „przeddzień” wyborów samorządowych Akcja Wyborcza Polaków na Litwie, po konflikcie z premierem, odchodzi z koalicji rządzącej. Politolodzy tłumaczą ten fakt, jako mobilizację elektoratu przed wyborami do samorządów.

Na Wileńszczyźnie, gdzie praktycznie rządzi AWPL, litewskie partie w ostatnich latach nie mają żadnych szans na wygraną, dlatego również rozpoczęły walkę o Wschodnią Litwę.

Goście programu „Savaitė“ w telewizji LRT jednogłośnie twierdzą, że politycy AWPL unikają rozmów o planach rozwoju Wileńszczyzny, a elektorat mobilizują strachem przed litewską asymilacją.

W lipcu premier Litwy odwiedził rejon solecznicki i zachęcał do wykorzystania możliwości programów inwestycyjnych i przedsiębiorczych.

„Wasze położenie geograficzne jest na wagę złota, ponieważ znajdujecie się niedaleko stolicy. Można wykorzystać infrastrukturę dużych miast. Moim życzeniem byłoby, aby ludzie z dużych miast jechali do regionów i tam tworzyli nowe miejsca pracy. Ponadto Soleczniki są jednym z najbardziej lesistych regionów, dlatego warto spojrzeć na rozwój produkcji biopaliwa” - powiedział Butkevičius podczas pobytu w Solecznikach.

Wczoraj prezydent Dalia Grybauskaitė odwiedziła Ławaryszki, gdzie zachęcała do stworzenia specjalnego programu dla Litwy Wschodniej. Podobny program był realizowany po odzyskaniu Niepodległości, była też utworzona specjalna rządowa komisja, która zajmowała się problemami Litwy Wschodniej.

„Geopolitycznie ten region stał się bardzo wrażliwy: jeśli nie zainwestujemy sami, to zrobi to ktoś inny. Dlatego zachęcę rząd do stworzenia specjalnego programu i poświęcenia więcej uwagi temu regionowi” - powiedziała Grybauskaitė.

„Nie dobrze jest, że zbytnio wydzielamy polską mniejszość narodową i samego Tomaszewskiego. Powinniśmy spojrzeć na nich jak na obywateli Litwy, obywateli innej narodowości, ale to są nasi obywatele (…) Tym powinny zająć się największe partie, dogadać się z opozycją i uwzględniać fakt, że Polska jest naszym partnerem strategicznym. Szczególnie w obecnej krytycznej sytuacji ważnym jest podtrzymywać dobre stosunki i mieć wsparcie ze strony Polski. Jednak te stosunki nie mogą stać zakładnikiem AWPL, która dyktuje swoje wąskie cele polityczne” - powiedział sygnatariusz Akty Niepodległości Vytautas Plečkaitis.

Polka mieszkająca w rejonie wileńskim podkreśliła, że „dwujęzyczne tabliczki nie rozwiążą problemów regionu.

„Nie AWPL jest ważna, konieczna jest współpraca. Sądzę, że my, Polacy, na pewno dołączymy do takich projektów, jeśli na tylko ktoś zaprosi” - sądzi Renata Underis.

Kierownik Ośrodka Studiów Europy Wschodniej Kristina Vaičiūnaitė podkreśliła, że w końcu końców politycy powinni zrozumieć ważność kwestii mniejszości narodowej w skali państwa.

„Kto jest winny, oczywiści sami sobie jesteśmy winni. Mówiąc „sami” mam na myśli litewskich polityków. Kwestia mniejszości narodowych nigdy nie została wyniesiona ponad poziom partyjny. Nigdy nie była odbierana jako jedna z istotnych problemów państwa. Jeśli nasza władza nie zaopiekuje się mniejszościami narodowymi, to znajdzie ktoś, kto to zrobi zamiast nas” - stwierdziła Vaičiūnaitė.

Jej słowa potwierdzają działania rosyjskiej dyplomacji. Ambasador Rosji Aleksander Udalcow przed wyjazdem do Moskwy „zaskoczył” do Wisagini, gdzie mieszkańcom obiecał góry złota.

„Założymy tutaj ( w Wisagini) dział naszego konsulatu. Chcemy, aby ktoś od nas stale tutaj przebywał. Jadę do Moskwy na naradę, której przewodniczyć będzie prezydent Putin, będą wszyscy ministrowie, przedsiębiorcy i bankierzy. Będę tam przemawiał. Głównym tematem będzie przyciągniecie rosyjskich inwestycji do Wisagini” - mówił Udalcow.

Mieszkańcy tego „rosyjskiego” miasteczka ostatnio są bardzo rozczarowani litewską władzą, gdyż praktycznie utracili szansę na znaczny rozwój regionu, czyli budowę elektrowni atomowej.

Niektórzy politolodzy porównują Wisaginię do Krymu. Przed aneksją kontrowersyjny rosyjski polityk Władimir Żyrinowski również obiecał góry złota.

„Pieniądze są! Bezprocentowy kredyt jako prezent!. Gaz i inne źródła energii. Wszystko otrzymacie bez żadnych ograniczeń i za najmniejszą cenę,a jeśli będzie potrzeba – to i bezpłatnie” - sypał z rogu obfitości Żyrinowski.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (94)