Kierowca „Rover” jechał ul. Laisvės, kiedy niedaleko supermarketu „Mada” omal nie zderzył się z BMW, który na dużej szybkości zmieniał pasy. Następnie pirat drogowy wjechał na żwir, gdzie zaczęło go nosić, jednak kierowcy udało się wyrównać pojazd. BMW raz po raz zmieniało pasy, nie zadając sobie trudu włączania kierunkowskazów. Jak się później okazało przełącznik był złamany.

Oburzony kierowca „Rover” zaczął śledzić BMW. Jak się wkrótce okazało, to samo robił kierowca „VW Sharan“. Litewscy kierowcy wykorzystali moment, kiedy Białorusin zatrzymał się na pasach dla pieszych i zablokowali BMW.

Wtedy zaczął się popis Białorusina. Twierdził, używają rosyjskich przekleństw, że taka jazda w Białorusi jest normalną sprawą i w ogóle „bez Białorusi, wy, Litwini, bylibyście kupą g...”, zaczął grozić, fotografować numery rejestracyjne blokujących samochodów i komuś dzwonić.

Wkrótce przyjechała policja. W samochodzie Białorusina znaleziono zamkniętą butelkę wódki, ale badania alkomatu nie wykazały promili we krwi kierowcy.

Pirat drogowy z sąsiedniego kraju będzie ukarany za chuligańską jazdę. Obok zeznań świadków policja otrzymała nagranie z kamerki w samochodzie „Rover”.

Source
Wszelkie informacje opublikowane na DELFI zabrania się publikować na innych portalach internetowych, w mediach papierowych lub w inny sposób rozpowszechniać bez zgody DELFI. Jeśli zgoda DELFI zostanie uzyskana, trzeba obowiązkowo podać DELFI jako źródło.
pl.delfi.lt
Comment Show discussion (21)