„Relacje dwustronne zawsze są zależne od poglądu jednego kraju na drugi. Bardzo dobrze byłoby, aby ten pogląd opierał się na wzajemnym poszanowaniu, a stosunki byliby równowartościowe. Pokładać nadzieje, że relacje polepszą się, jesli jedna ze stron zrobi jakieś ustępstwa. To sądzę takie podejście w polityce międzynarodowej czy dyplomacji jest raczej czymś niezwykłym i mało pozytywnym. Czy będziemy dążyli do polepszenia stosunków za wszelką cenę? Odpowiedź brzmi nie“ - zaznaczyła Neliupšienė w wywiadzie dla „Žinių radijas“.
W czasie tegorocznej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium nowy litewski szef MSZ Linas Linkevičius spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Lawrowem. Obecny rząd zadeklarował, że stosunki z Rosją muszą być zresetowany.