Pracownikom kancelarii zostały wydane dwie ankiety, które musieli wypełnić. Pierwsza nazywała się sprawdzianem czasu pracy, pracownicy musieli wypełniać ją w ciągu tygodnia. W ankiecie pracownicy musieli zapisywać każdego dnia co i o której godzinie robili, z kim spotykali się i co mówili.
W drugiej ankiecie było 5 pytań. Pracowników pytano, jakie ich zdaniem prace i obowiązki są nie potrzebne. Jakich umiejétności im brakuje, żeby lepiej wykonywać swoją pracę. Czego im brakuje do lepszego wykonywania swoich obowiązków.
Audyt kancelarii Sejmu kosztował 32 tysięcy litów.