„Sądzę, że jest poważny sygnał dla Związku Liberałów i Centrum oraz dla Ruchu Liberałów, kiedy trzy populistyczne partie, które cztery lata nic nie działały w opozycji, teraz łączą siły, imitując rzekomą jedność i szykują się do przyjęcia władzy“ — oświadczył Algis Čaplikas.
Przewodniczący liberalnych centrystów zaproponował Ruchowi Liberałów jeszcze raz ocenić sytuację polityczną w kraju i zastanowić się nad współpracą. Jeszcze w roku ubiegłym były prezydent Valdas Adamkus nawoływał oba stronictwa do zjednoczenia się, argumentując, że partie mające zbieżną ideologię działające oddzielnie, nawet mając silnych liderów, będą miały gorszy wynik w czasie wyborów.
W piątek 25 maja trzy partie opozycyjne - socjaldemokraci, Partia Pracy (Darbo partija) oraz Porządek i Sparwiedliwość („Tvarko ir teisingumo”) podpisali umowę o współpracy w czasie wyborów oraz o kształtowaniu przyszłej koalicji.